Ze wszystkich bohaterów cyklu Cmentarza zapomnianych książek Carlosa Ruiza Zafona największą sympatią darzę Fermina Romero de Torres. Uwielbiam tę postać przede wszystkim za dowcip i sposób postrzegania świata. W Więźniu nieba, trzeciej książce cyklu nareszcie poznajemy jego historię - mroczną, upiorną i pełną zdarzeń, o których Barcelona wolałaby zapomnieć.
Gdy Fermin szykuje się do ślubu z Bernardą problemem staje się fakt, że jego tożsamość jest całkowicie fałszywa, a osoba o tym imieniu i nazwisku została oficjalnie uznana za zmarłą osiemnaście lat wcześniej. Na szczęście Fermin ma oddanych przyjaciół, którzy zrobią wszystko co w ich mocy by pomóc przyszłemu nowożeńcowi. I tak, nad daniem dnia - rabo de toro - w Casa Leopoldo Daniel z profesorem Alburquerque obmyślają w jaki sposób Fermin mógłby legalnie pozostać Ferminem Romero de Torres, ukochanym Bernardy, przyjacielem Daniela i profesora, człowiekiem którego znają i tym, którym on sam chce być.
Składniki:
- 1,5 kg ogona wołowego
- 1 cebula
- 3 marchewki
- 1 czerwona papryka
- 4 ząbki czosnku
- 4 dojrzałe pomidory
- 1 por (tylko biała część)
- 2 liście laurowe
- 2 gałązki tymianku
- 3 kieliszki czerwonego hiszpańskiego wytrawnego wina
- 1,5 szklanki bulionu wołowego
- sól i pieprz do smaku
- oliwa z oliwek
- mąka pszenna
Przygotowanie:
1. Ogony dzielimy na kilkucentymetrowe kawałki, doprawiamy solą i pieprzem, lekko oprószamy mąką.
2. W dużej patelni lub garnku z grubym dnem rozgrzewamy kilka łyżek oliwy. Smażymy ogony z każdej strony aż do zbrązowienia. Zdejmujemy mięso z patelni i odstawiamy do odpoczęcia.
3. Na patelnię wrzucamy pokrojone w kawałki warzywa: cebulę, por, paprykę, pomidory oraz czosnek. Podsmażamy ok 10 minut.
4. Dodajemy marchewki pokrojone w plasterki, liście laurowe i tymianek, po kilku minutach dokładamy ogony, zalewamy winem i bulionem.
5. Doprowadzamy do wrzenia a następnie zmniejszamy ogień i na wolnym ogniu gotujemy pod przykryciem co najmniej 3 godziny.
6. Sprawdzamy czy mięso bez trudu odchodzi od kości, jeżeli tak jest wyłączamy ogień i zdejmujemy mięso z patelni. Sos winno-warzywny miksujemy blenderem, wykładamy na talerze dokładając kawałki ogona.
¡buen provecho!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz